Tanowia Tanowo - strona nieoficjalna

Niestety ostatni mecz w rundzie nie był najlepszy w wykonaniu Tanowi. Pierwsza połowa wyglądała nie za ciekawie a na dodatek grę w znacznym stopniu utrudniali sędziowie. I tak w pierwszej połowie wpadła bramka, której sędzia nie powinien zaliczyć gdyż był faul na bramkarzu, który sędzia zignorował wskazując na środek boiska.

Kolejne minuty to słaba gra obydwu zespołów. Niestety ale po 30 minutach gry do siatki ponownie trafił Mierzyn. Przy drugiej bramce mieli wiele szczęścia gdyż piłka po strzale odbiła się od zawodnika gości i zmieniając kierunek lotu zmyliła bramkarza i wpadła do siatki.

Pierwsze 45 minut spotkania było słabe w wykonaniu obydwu zespołów lecz to Mierzyn prowadził 2:0 po fatalnym błędzie arbitra oraz po niesamowitym pechu Tanowi.

Druga połowa spotkania to o wiele lepsza gra zespołu z Tanowa. Zawodnicy obudzili się i zaczęli dyktować tempo gry w meczu. I tak po kilku minutach do bramki gospodarzy trafił Sylwester Zdrojewski. Zawodnik zdobył bramkę po dobrej akcji swojego zespołu. Ciąg dalszy meczu to ciągła dominacja zespołu z Tanowa. Niestety po 60 minutach gry sędzia wskazał na jedenastkę po tym jak zawodnik Tanowi zagrał ręką w polu karnym. Było zagranie ręką lecz chwile wcześniej sędzia popełnił kolejny fatalny błąd w meczu nie sygnalizując faulu na zawodniku Tanowi. Na szczęście sprawiedliwości stało się za dość i wykonujący 11 trafił w poprzeczkę. Dwadzieścia minut przed końcem spotkania sędzia wyrzucił zawodnika gości z boiska pokazując mu drugą żółtą kartkę. Faul oczywiście był lecz nie zasługiwał na żółty kartonik. pomimo tego, że Tanowia do końca spotkania grała w 10 to świetnie sobie radziła. Niestety to Mierzyn zdobył trzecią bramkę i ustalił wynik spotkania na 3:1.

Mecz zdecydowanie nie powinien zakończyć się przegraną gości. Najbardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis lecz 3 pkt trafiły na konto Mierzyna i sprawiły, że Mierzyn oddalił się od Tanowi o 7 pkt.

• Komentarzy [0]
• czytano: [344]
• DO